eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plBaza orzeczeń KIO2010 › Sygn. akt: KIO 1123/10
rodzaj: WYROK
data dokumentu: 2010-06-25
rok: 2010
sygnatury akt.:

KIO 1123/10

Komisja w składzie:
Przewodniczący: Marek Koleśnikow Protokolant: Łukasz Listkiewicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 czerwca 2010 r. w Warszawie odwołania
wniesionego przez wykonawcęNetia S.A., 02-822 Warszawa, ul. Poleczki 13 w
postępowaniu prowadzonym przez zamawiającego Najwyższa Izba Kontroli, 02-056
Warszawa, ul. Filtrowa 57,

przy udziale wykonawcy Crowley Data Poland Sp. z o. o., 00-193 Warszawa, ul. Stawki 2
zgłaszającego przystąpienie do postępowania odwoławczego po stronie odwołującego się


orzeka:
1. Uwzględnia odwołanie.


2. Kosztami postępowania obciąża Najwyższa Izba Kontroli, 02-056 Warszawa, ul.
Filtrowa 57

i nakazuje:

1)
zaliczyćna rzecz Urzędu ZamówieńPublicznych wpis w wysokości 15 000 zł
00 gr (słownie: piętnaście tysięcy złotych zero groszy) uiszczony przez
wykonawcęNetia S.A., 02-822 Warszawa, ul. Poleczki 13;

2)
dokonaćwpłaty kwoty 15 000 zł 00 gr (słownie: piętnaście tysięcy złotych zero
groszy) przez zamawiającego Najwyższa Izba Kontroli, 02-056 Warszawa,
ul. Filtrowa 57
na rzecz wykonawcy Netia S.A., 02-822 Warszawa, ul.
Poleczki 13
stanowiącej uzasadnione koszty strony poniesione z tytułu wpisu
od odwołania.

Stosownie do art. 198a i 198b ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. – Prawo zamówień
publicznych (Dz. U. z 2007 r. Nr 223, poz. 1655, z 2008 r. Nr 171, poz. 1058, Nr 220, poz.
1420 i Nr 227, poz. 1505 oraz z 2009 r. Nr 19, poz. 101, Nr 65, poz. 545, Nr 91, poz. 742, Nr
157, poz. 1241, Nr 206, poz. 1591, Nr 219, poz. 1706 i Nr 223, poz. 1778) na niniejszy wyrok
– w terminie 7 dni od dnia jego doręczenia – przysługuje skarga za pośrednictwem Prezesa
Krajowej Izby Odwoławczej do Sądu Okręgowego w Warszawie.

Przewodniczący:

………………………………


U z a s a d n i e n i e
Zamawiający
Najwyższa
Izba
Kontroli,
Departament
Gospodarczy,
Wydział
Teleinformatyki, ul. Filtrowa 57, 02-056 Warszawa wszczął postępowanie w trybie przetargu
nieograniczonego naświadczenie usług telefonii stacjonarnej i usług przesyłu danych.

Postępowanie jest prowadzone zgodnie z przepisami ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. –
Prawo zamówieńpublicznych (Dz. U. z 2007 r. Nr 223, poz. 1655, z 2008 r. Nr 171, poz.
1058, Nr 220, poz. 1420 i Nr 227, poz. 1505 oraz z 2009 r. Nr 19, poz. 101, Nr 65, poz. 545,
Nr 91, poz. 742, Nr 157, poz. 1241, Nr 206, poz. 1591 i Nr 223, poz. 1778), zwanej dalej w
skrócie Pzp lub ustawąbez bliższego określenia.

28.05.2010 r. ukazało sięogłoszenie o zamówieniu w Dzienniku Urzędowym Wspólnot
Europejskich pod nrem 155279-2010-PL (2010/S 102-155279).

07.06.2010 r.
wykonawca Netia S.A., ul. Poleczki 13, 02-822 Warszawa wniósł do
Prezesa KIO odwołanie na niewłaściwe sformułowanie specyfikacji istotnych warunków
zamówienia.
Zdaniem odwołującego zamawiający naruszył art. 29 Pzp.

Argumentacja odwołującego
I. Zamawiający ustalił terminy rozpoczęciaświadczenia usług przez wskazanie na
konkretne daty kalendarzowe. Zgodnie z treściąspecyfikacji (załącznik nr 11, § 2.1.1)
wykonawca zobowiązany jest do rozpoczęciaświadczenia usług telefonii stacjonarnej we
wszystkich lokalizacjach między 16 a 30 września 2010 roku. Dodatkowo wykonawca został
zobowiązany do skonfigurowania i uruchomienia usługi sieci WAN w terminie do 25
października 2010 roku (załącznik nr 6, pkt II).
Wyznaczenie odpowiedniego terminu na rozpoczęcieświadczenia usługi jest jednąz
kluczowych decyzji zamawiającego w zakresie opisu przedmiotu zamówienia na usługi
telekomunikacyjne.
Obecne postanowienia specyfikacji w istotny sposób naruszająwyrażonąw art. 29 ust. 2
Pzp regułęuczciwej konkurencji. Wskazywanie konkretnej, kalendarzowej daty rozpoczęcia
realizacji umowy, bez wiedzy uczestników postępowania na temat faktycznego terminu
zakończenia postępowania i tym samym bez wiedzy na temat terminu podpisania umowy,
jest niedopuszczalne.
Takie działanie zamawiającego pozbawia wykonawców wiedzy na temat okresu, jakim
będądysponowaćna przygotowanie do rozpoczęciaświadczenia usług (nie jest znany

termin podpisania umowy). Działanie to naraża także wykonawców na ryzyko zapłaty rażąco
wysokich kar umownych wskutek zbyt krótkiego czasu na wykonanie czynności związanych
z uruchomieniem usług. Wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z 24 lipca 2008 r. dotyczący
analogicznej sytuacji (sygn. akt: KIO/UZP 707/08): »Izba podzieliła stanowisko
odwołującego,że wskazanie na etapie postępowania przetargowego, konkretnej daty […]
rozpoczęcia usługi nie daje pewności,że przed tym terminem zostanie dokonany wybór
oferty i zawarta umowa z wykonawcą, umożliwiająca rozpoczęcie usługi w wymienionej
dacie. […]. Z tych względów skład orzekający Izby nakazał dokonanie modyfikacji […]
specyfikacji […], przez oznaczenie rozpoczęciaświadczenia usługi „w terminie 9 tygodni od
dnia podpisania umowy”«.
Biorąc pod uwagęwyznaczony obecnie termin na składanie ofert odwołujący podnosi
także zarzut wyznaczenia zbyt krótkich terminów na uruchomienieświadczonych usług, a
wyznaczenie zbyt krótkiego terminu na rozpoczęcieświadczenia usług istotnie godzi w
zasadęuczciwej konkurencji zawartąw art. 7 Pzp, uniemożliwiając innym wykonawcom, niż
obecny usługodawca,świadczenie usług.
W przywołanym powyżej wyroku Izba stwierdziła także: »Wyznaczenie terminu
rozpoczęcia usługi po zawarciu umowy, a więc w sposób umożliwiający wybranemu
wykonawcy podjęcie działańna rzecz realizacji zamówienia, z zaangażowaniem finansowym
i organizacyjnym włącznie, winien byćtak określony, aby dawał możliwośćwywiązania sięze
zobowiązania zarówno podmiotom, które dotychczasświadczyły tego rodzaju usługi
telekomunikacyjne (w tym na rzecz zamawiającego) i posiadająpełnąlub częściową
infrastrukturęsieciową, jak i tym podmiotom, które dla realizacji zamówienia muszązawierać
umowy dzierżawy łączy od firm, będących ich właścicielami czy dysponentami. W
przeciwnym wypadku zostałby naruszony art. 7 ust. 1 Pzp, gwarantujący równe traktowanie
wykonawców z przestrzeganiem zasad uczciwej konkurencji i równego dostępu do
zamówienia.
Wyrok Zespołu Arbitrów z 23 sierpnia 2007 r. (sygn. akt UZP/ZO/0-1030/07, UZP/ZO/0-
1031/07, UZP/ZO/0-1044/07) zawiera tezę, iżwyznaczenie zbyt krótkiego terminu na
realizacjęusług telekomunikacyjnych jest faktycznie preferowaniem dotychczasowego
dostawcy i jest tym samym naruszeniem zasady uczciwej konkurencji. Podobnie wyrok KIO z
22 lipca 2009 roku (sygn. KIO/UZP 874/09). Izba przychyliła siędo zarzutu odwołującego, iż
wyznaczenie zbyt krótkiego terminu na rozpoczęcieświadczenia usługi telekomunikacyjnej
jest naruszeniem art. 29 Pzp. W przywołanym postępowaniu stwierdzono, iżnawet przyświadczeniu usług przez dzierżawęłączy od innego operatora, czas niezbędny na
wykonanie niektórych tylko czynności prowadzących do dzierżawy, musi byćuwzględniony
przez zamawiającego.

Działanie polegające na wyznaczeniu zbyt krótkiego terminu na rozpoczęcieświadczenia
usługi, przez wykluczenie swobodnej konkurencji, uniemożliwi w praktyce zamawiającemu
obniżenie kosztów zawieranej umowy. Ponadto wadliwe wyznaczenie terminu rozpoczęciaświadczenia usług zmusza wykonawców do wzięcia pod uwagę, przy określaniu wysokości
oferty, kosztów ewentualnych kar umownych. Należy przypomnieć, iżzgodnie z art. 44
ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych wydatki publiczne powinny
byćdokonywane w sposób celowy i oszczędny, z zachowaniem zasady uzyskiwania
najlepszych efektów z danych nakładów. Zarazem art. 17 ustawy z dnia 17 grudnia 2004 r.
o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych
stanowi, iż
naruszeniem dyscypliny finansów publicznych jest udzielenie zamówienia publicznego,
którego przedmiot lub warunki zostały określone w sposób naruszający zasady uczciwej
konkurencji.
Zakres zamówienia, obejmującego 17 lokalizacji, wymaga określenia co najmniej
kilkumiesięcznego terminu na rozpoczęcie realizacji usług od daty podpisania umowy
(budowa infrastruktury, zawarcie koniecznych umów, uzyskanie zgód i zezwoleń).
Wyznaczenie krótszych terminów uniemożliwi zamawiającemu obniżenie kosztówświadczenia usług, choćna rynku usług telekomunikacyjnych nabywanych w zamówieniach
publicznych można zaobserwowaćstały spadek cen sięgający w wielu postępowaniach
nawet ponad połowy wartości przedmiotu zamówienia. Na marginesie można zauważyć, iż
postępowanie jest powtórzeniem postępowania unieważnionego przez zamawiającego
wskutek niewpłynięciażadnej oferty. Zamawiający ponownie opisuje przedmiot zamówienia
w sposób uniemożliwiający złożenie oferty.
Zarzut wadliwego wyznaczania przez zamawiającego terminów kalendarzowych oraz
zbyt krótkich terminów na uruchomienie usług obejmuje także inne terminy określone w
specyfikacji.
Odwołujący wnosi o zmianęopisu przedmiotu zamówienia przez określenie 4-miesięcz-
nego terminu na uruchomienie usługi od daty podpisania umowy.

II. Zamawiający w treści specyfikacji wskazał (załącznik nr 5, punkty 3 i 4), iżwykonawca
może rozpocząćprace konfiguracyjne najwcześniej 18.10.2010 r., natomiast dzień
24.10.2010 r. jest ostatecznym dniem podpisania protokołu odbioru pierwszej części testówłą
czy dostępowych z routerami CE oraz łączy zapasowych. Druga częśćtestów
akceptacyjnych (po podłączeniu routerów CPE) zgodnie ze specyfikacjąma nastąpićdo dnia
31.10.2010 r.
W pierwszej kolejności odwołujący wskazuje na powyżej podniesionąniedopuszczalność
wyznaczania terminów kalendarzowych. Ponadto wykonawca zwraca uwagę, iżdaty 24 i
31.10.2010 r. przypadająw dni ustawowo wolne od pracy, co uniemożliwia podpisanie

wymaganych protokołów w podanym terminie. Zgodnie z postawionymi warunkami
wykonawca faktycznie będzie dysponował jedynie pięcioma dniami roboczymi (od 25 do
29.10.2010 r.) na konfiguracjęi testy działania usług, gdyżdopiero po włączeniu sieci
wykonawcy do urządzeńCPE można przeprowadzićwymagane konfiguracje i testy. Biorąc
pod uwagęwielkośći stopieńskomplikowania przedmiotu zamówienia, takie warunkiświadczenia usług tworząniezwykle wysokie ryzyko opóźnieńpo stronie wykonawcy i
praktycznie wymuszająna wykonawcy koniecznośćuwzględnienia zapłaty kar umownych za
opóźnienie w wykonaniu zadania przy szacowaniu wysokości składanej oferty.
Zamawiający przerzuca na wykonawców potrzebęniezwłocznego uruchomienia usług,
pomimo iżto zamawiający opisując wadliwie przedmiot zamówienia w pierwszym,
unieważnionym postępowaniu doprowadził do obecnej sytuacji.
Odwołujący wnosi o zmianętreści specyfikacji przez odpowiednie wydłużenie terminów
na przeprowadzenie testów przed uruchomieniem usług.

III. W treści specyfikacji (załącznik nr 5 do, pkt 4.1 oraz w załącznik nr 13) zamawiający
wskazał,że wykonawca musi dostarczyćdo 10.10.2010 r. scenariusze testów, których
akceptacja przez zamawiającego musi byćpotwierdzona pisemnie. Wykonawca zwraca
uwagęna to, iżdzień10.10.2010 r. jest dniem ustawowo wolnym od pracy.
Zamawiający nie określił daty, do której powinien podpisaćakceptacjęproponowanych
testów, co w oczywisty sposób może uniemożliwićich przeprowadzenie w wymaganych
terminach. Wykonawca nie może pozostawaćw niepewności co długości trwania okresów
istotnych dla prawidłowego wykonania umowy. Zgodnie z art. 29 Pzp opis przedmiotu
zamówienia winien byćjednoznaczny i wyczerpujący.
Odwołującyżąda zmiany treści specyfikacji w powyżej przytoczonym zakresie.

IV. W treści specyfikacji występująniezgodności w zakresie wyznaczonych terminów.
Przykładowo, skoro testy akceptacyjne (rozruchowe) będąprowadzone przez strony do
31.10.2010 r., to niezrozumiałym jestżądanie uruchomienia usługi do dnia 25.10.2010 r.
Ponadto zgodnie z treściązałącznika nr 13 do specyfikacji (§ 2, pkt 1.6) zamawiający
wymaga, aby wszystkie prace instalacyjno-konfiguracyjne zostały zakończone do 01.10.2010
r., co jest datąniespójnąz podawanym wcześniej terminem 18.10.2010 r., w którym nastąpi
rozpoczęcie konfiguracji routerów CPE.

V. W treści wzoru umowy (załącznik nr 13, §2, pkt 1.20) określono, iżkażde zgłoszenie
Zamawiającego wykonawca jest zobowiązany traktowaćjako awarię. Postanowienie to nie
jest precyzyjne, a może także oznaczaćprzenoszenie na wykonawcęobowiązku zapłaty kar
umownych (jak za awarię), nawet w sytuacjach, które takiej odpowiedzialności nie

uzasadniają(przykładowo informacja zamawiającego o niedostarczeniu faktury). Odwołującyżąda doprecyzowania specyfikacji w zakresie zdefiniowania pojęcia awarii.

VI. Zgodnie z punktem 3.2.3 specyfikacji na okres dwóch miesięcy od rozpoczęciaświadczenia usług wykonawca winien zapewnićzapowiedzi głosowe o zmianie numeracji na
byłych numerach telefonicznych zamawiającego. Zamawiający obecnie korzysta w
delegaturach z numerów analogowych oraz BRA. Zgodnie ze specyfikacjąpo rozpoczęciu
wykonywania umowy całośćusługświadczona będzie w oparciu o technologięISDN PRA.
Tym samymżądanieświadczenia usługi zapowiedzi głosowej na numerach nieaktywnych,
nieobsługiwanych przez wykonawcęjest niemożliwe.
Odwołującyżąda zmiany treści specyfikacji w tym zakresie.

VII. Treśćzałącznika nr 11 (§ 2 pkt 5) stwierdza, iżpołączenia pomiędzy wskazanymi
lokalizacjami sąrozliczane w ramach abonamentu bez dodatkowych opłat. Zamawiający
jednak nie precyzuje w treści specyfikacji, czy podane przez niego liczby minut
międzystrefowych dla poszczególnych lokalizacji obejmujątakże ruch pomiędzy
lokalizacjami. Brak tej informacji pozbawia wykonawców możliwości prawidłowego
przygotowania oferty lub teżnaraża zamawiającego na nieporównywalnośćofert (przy
różnych interpretacjach niejasnych postanowień).
Odwołującyżąda doprecyzowania specyfikacji w tym zakresie.

VIII. Treśćzałącznika nr 11 w § 4.2 stwierdza:
Jeżeli liczba usuniętych awarii i usterek, o których mowa jest w § 2 ust. 1 pkt 10 umowy,
wyniesie więcej niż4 (cztery) w ciągu jednego miesiąca kalendarzowego, a przyczyny tych
awarii i usterek leżały po stronie wykonawcy, zamawiającemu przysługuje prawo rozwiązania
umowy z zachowaniem sześciomiesięcznego okresu wypowiedzenia. Bieg terminu
wypowiedzenia rozpoczyna sięod ostatniego dnia miesiąca, w którym oświadczenie o
wypowiedzeniu zostało złożone. Oświadczenie o wypowiedzeniu wymaga zachowania formy
pisemnej pod rygorem nieważności. Oświadczenie o wypowiedzeniu nie może byćzłożone
później niż30 dni po wystąpieniu ostatniego zdarzenia uzasadniającego wypowiedzenie
umowy.
Zamawiający nie precyzuje zarazem szczegółowo pojęcia awarii i usterek - tym samym
przesłankąwypowiedzenia umowy objęte mogąbyćzarówno poważne uchybienia wświadczeniu usług, jak i drobne zdarzenia typowe dla specyfiki usług telekomunikacyjnych.
Więcej, możliwym jest także takie typowe zdarzenie, jak awaria jednego urządzenia,
skutkująca brakiem możliwościświadczenia, co najmniej kilku usług przez wykonawcę.
Przytoczone postanowienie specyfikacji jest niejednoznaczne i naraża wykonawców na

nadmierne ryzyko rozwiązania umowy bez istotnych, z rynkowego punktu widzenia,
przyczyn. Usługa telekomunikacyjna, będąca rodzajemświadczenia ciągłego, obejmuje,
szczególnie w tak dużym zamówieniu, szereg funkcjonalności.
Usługodawca telekomunikacyjny ponosi istotne koszty inwestycyjne związane z
rozpoczęciemświadczenia usługi, które sąnastępnie zwracane w trakcie wykonywania
umowy. Dlatego szczególnej ochronie, z punktu widzenia podmiotów telekomunikacyjnych,
powinna podlegaćtrwałośćstosunku prawnego nawiązanego pomiędzy stronami umowy.
Jedynie precyzyjny opis warunków wykonywania umowy pozwala wykonawcom na
dokonanie prawidłowej kalkulacji uwzględniającej zwrot całości poniesionych przez
wykonawcękosztów. Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z 13 września 2005 r. (sygn. V
Ca 1110/04): „wykonawcy, przystępując do postępowania przetargowego, dokonująanalizy
kosztów, która wpływa następnie na wysokośćceny, a ta z kolei jest jednym z
podstawowych kryteriów oceny oferty. W zależności od wielkości zamówienia dostawca
może wprowadzićokreślone rabaty. Musi miećzatem pewność,że zrealizuje w przyszłości
(...) zamówienie w pewnym minimalnym zakresie. Dlatego teżsąd uznał,że postanowienia
projektu umowy winny byćzmodyfikowane w taki sposób, aby dostawca, stosując zasadę
pewności obrotu i możliwości zaplanowania sprzedaży na określonym poziomie".
Ponadto § 6 ust. 2 projektu umowy stanowi: „Jeżeli opóźnienie w rozpoczęciu przez
wykonawcęktóregokolwiek ze zobowiązańokreślonych w § 2 ust. 1 pkt 1, 2, 3 lub nie
realizowanie tychże zobowiązańw trakcie obowiązywania umowy, z przyczyn leżących po
stronie wykonawcy, wynosi więcej niż2 (dwa) dni, zamawiającemu przysługuje prawo
rozwiązania umowy i prawożądania kary umownej w wysokości 20% sumy cen brutto (COT)
oferty z dnia _ _ _ _ 2010 r. stanowiącej Załącznik nr 2 do umowy. Za usługi wykonane
prawidłowo do chwili rozwiązania umowy przez zamawiającego, wykonawcy należy się
wynagrodzenie wynikające z umowy”.
Postanowienie to, w zestawieniu z omówionym w punkcie I odwołania, nierealistycznym,
wadliwie wyznaczonym terminem rozpoczęciaświadczenia usług, naraża wykonawców na
nieakceptowalne ryzyko rozwiązania umowy w trakcie finalizowania etapu inwestycyjnego.
Odwołujący zwraca uwagę, iżwyżej przytoczone postanowienie wprowadzające –
nieproporcjonalne do stopnia zawinienia wykonawcy – sankcje w istocie podnosi znacznie
kosztświadczenia usług, opłacany finalnie przez zamawiającego.
Biorąc pod uwagępowyższe zarzuty odwołującyżąda doprecyzowania treści specyfikacji
w zakresie powyżej opisanym.

IX. W treści punktu 3.13 specyfikacji, zamawiający poinformował, iżnie jest wyłącznym
właścicielem niektórych budynków, w których znajdująsięterenowe jednostki NIK i tym
samym może zaistniećkoniecznośćuzyskania przez wykonawcęzgód administratorów na

przeprowadzenie
prac
instalacyjnych.
Odwołujący
podnosi,

do
obowiązków
zamawiającego winno należećzapewnienie możliwości uruchomienia usług w siedzibach
wskazanych w specyfikacji. Zamawiający zarazem nie powinien nakładaćna wykonawcę
odpowiedzialności odszkodowawczej w przypadku braku możliwościświadczenia usług z
powodu braku zgód przywołanych powyżej.
Odwołującyżąda zmiany Specyfikacji w tym zakresie.

X. Zamawiający w treści specyfikacji (przykładowo kryteria oceny ofert) różnicuje
połączenia telefoniczne na dokonywane do odbiorców w krajach UE oraz poza obszarem
UE. Zamawiający nie precyzuje jednak, czy powyższe połączenia dotyczątylko połączeńna
telefony
stacjonarne,
czy
również
na
telefony
komórkowe.
Koszt
połączeń
międzynarodowych na telefony stacjonarne i komórkowe jest zasadniczo różny. Brak precyzji
zamawiającego w tym zakresie skutkowaćmoże nieporównywalnościąofert w zależności od
przyjętego sposobu obliczania ceny w tym zakresie.
Odwołujący wnosi o doprecyzowanie specyfikacji.

XI. Odwołującyżąda uzupełnienia specyfikacji w zakresie dotyczącym kar umownych
określonych w § 6 załącznika nr 13 do specyfikacji (projekt umowy). Usługiświadczone na
rzecz Zamawiającego obejmują, obok usług podstawowych, takżeświadczenie usług
transmisji danych po łączach zapasowych. Tym samym uzasadnionym jest wyłączenie
wprost odpowiedzialności odszkodowawczej wykonawcy sytuacji czasowego uruchomieniałą
cza zapasowego w związku z zaistniałąawariąłącza podstawowego.
Odwołujący proponuje, by wyłączenie odpowiedzialności odszkodowawczej obejmowało
pierwsze 8 godzin działania łącza zapasowego (czas na usunięcie awarii i uruchomieniełą
cza podstawowego).

XII. Zamawiający w punkcie 12.2 Specyfikacjiżąda podania oferowanych cen z
dokładnościądo czterech miejsc po przecinku. Odwołujący przytacza w tym zakresie treść
wyroku Krajowej Izby Odwoławczej z 5 czerwca 2008 roku (sygn. KIO/UZP 504/08):
„Powyższe postępowanie wykonawcy […]świadczy o złożeniu oferty z błędnie wyliczoną
cenąi niezgodnie z ustawąz dnia 29 sierpnia 1997 r. o Narodowym Banku Polskim.
Stosownie do dyspozycji art. 31 przywołanej ustawy znakami pieniężnymi Rzeczypospolitej
Polskiej sąbanknoty i monety opiewające na złote i grosze, wobec obowiązującego systemu
dziesiętnego cena podlega określeniu z dokładnościądo dwóch miejsc po przecinku.
Podanie ceny z dokładnościątrzech lub więcej miejsc po przecinku nie odnosi skutku
prawnego.
Odwołujący wnosi o zmianęwadliwej specyfikacji w tym zakresie.

XIII. Zamawiający wadliwie określił przesłanki zmiany umowy określone w punkcie 16.5.2
specyfikacji. Postanowienie zezwalające na zmianęzakresu wykonywanych prac jest
postanowieniem zbyt ogólnym, niedopuszczalnym na gruncie ustawy z dnia 29 stycznia
2004 r. – Prawo zamówieńpublicznych. Postanowienie to pozwala na praktycznie każdą
modyfikacjętreści oferty złożonej przez wybranego wykonawcęw zakresie jego obowiązków
(w
szczególności
zmniejszenie
obowiązków
przy
pozostawieniu
niezmiennego
wynagrodzenia). Postanowienie to narusza art. 7 Pzp.
Odwołującyżąda zmiany treści punktu 16.5.2 specyfikacji.

XIV. Zamawiający w treści specyfikacji (przykładowo § 2 załącznika nr 11) informuje, iżw
13 lokalizacjach użytkowane centrale PABX nie mająmożliwości podłączenia łączy ISDN
PRI. Wykonawca został zobowiązany do zastosowania odpowiednich rozwiązań
technicznych celem wykonania usługi pomimo powyższego zastrzeżenia. Zamawiający nie
precyzuje zarazem warunków wykonania tej dodatkowej usługi (jakie minimalne warunki,
parametry ma spełniaćPABX po czynności zastosowania odpowiedniego rozwiązania
technicznego).
Zamawiającyżąda doprecyzowania specyfikacji.

XV. Zgodnie z treścią§ 3 pkt 10 załącznika nr 11, datąpłatności wynagrodzenia
wykonawcy jest data obciążenia rachunku zamawiającego. Zamawiający pomija utrwaloną
praktykęobrotu gospodarczego popartąorzecznictwem sądów, zgodnie z którąwykonanie
zobowiązania następuje z chwiląwpływuśrodków na rachunek bankowy wierzyciela, a nie z
chwiląobciążenia rachunku odbiorcy.
Odwołujący wnosi o zmianętreści specyfikacji w tym zakresie.

XVI. W obu wzorach umów (załącznik nr 11 i 13) w § 6 zamawiający przewidział rażąco
wysokie kary umowne. Dla przykładu w przypadku opóźnienia w uruchomieniu całości usług
o 10 dni zamawiający naliczy karęumownąo wartości 25% wartości całej umowy za okres
48 miesięcy. Zarazem umowa nie przewiduje zapłaty kar umownych przez zamawiającego.
Kara umowna, tracąc charakter surogatu odszkodowania (art. 481 § 1 Kc) prowadziłaby
do nieuzasadnionego wzbogacenia wierzyciela (wyrok SN z 17 marca 1988, IV CR 58/88,
LEX 8867). Zgodnie z Kodeksem cywilnym kara umowna ma charakter odszkodowawczy, a
nie prewencyjny. Ustalając wysokośćkar umownych strony powinny braćpod uwagęjej
zasadniczo kompensacyjny charakter. Tezętakąwyrażono przykładowo w wyroku Zespołu
Arbitrów z dnia 23 sierpnia 2007 r. (sygn. akt UZP/ZO/0-1030/07): „W zakresie zarzutu

dotyczącego wysokości kar umownych Zespół Arbitrów zauważa, iżzgodnie z kodeksem
cywilnym kara umowna ma charakter odszkodowawczy, kompensacyjny a nie prewencyjny
jako silnyśrodek oddziaływania na niesolidnych wykonawców, zapewniający należyte
wykonanie
umowy.
Obecne
postanowienia
specyfikacji
nie
oddają
charakteru
odszkodowawczego tej instytucji prawa cywilnego. W sytuacji, gdy kara umowna równa się,
bądźzbliżona jest do wysokości wykonanego z opóźnieniem zobowiązania, w związku z
którym jązastrzeżono, można jąuważaćza rażąco wygórowanąw rozumieniu art. 484 § 1
Kc (vide: wyrok SN z 20 maja 1980 r. I CR 229180, OSNC 1980/12/243). Należy pamiętać, iż
zastrzeżenie kary umownej podlega kontroli ze względu na ogólne zasady dotyczące treści
czynności prawnych (art. 58 Kc), jak i zakresu swobody stron w zakresie kształtowania
stosunku prawnego (art. 353
1
Kc). W konkretnych okolicznościachżądanie kary umownej
może zostaćuznane za sprzeczne z tymi zasadami.śądanie kar umownych jedynie od
wykonawcy nie znajdujeżadnego uzasadnienia w charakterze stosunku prawnegołą
czącego strony w tej umowie. Takie działanie zamawiającego jest niedopuszczalne.
Zamawiający, korzystając w sposób nieuprawniony ze swojej silniejszej pozycji w ramach
postępowania, narzuca treśćumowy w sposób sprzeczny z przeznaczeniem swojego prawa,
dlatego takie działanie nie może korzystaćz ochrony prawa. Należy ponownie przypomnieć,
iż: Jakkolwiek pozycja zamawiającego przy kształtowaniu treści umowy jest silniejsza,
powinien on braćpod uwagęnie tylko swoje interesy, ale także interesy swojego kontrahenta
i staraćsięułożyćstosunek prawny tak, aby te interesy były jak najbardziej zrównoważone”.
Odwołujący wnosi o zmianępostanowieńdotyczących kar umownych przewidzianych w
projekcie umowy powołując sięna postulat równości pozycji stron zawieranej umowy.
Biorąc pod uwagęrażącąwysokość, zapisanych w projektach umów, kar umownych, w
ocenie odwołującego uzasadnionym jest zmniejszenie wysokości kar do 2% wartości.

XVII. Zgodnie z § 3 ust. 5 projektu umowy (załącznik nr 11) zamawiający przewiduje tzw.
optymalizacjęcen polegającąna zmianie wysokości wynagrodzenia wykonawcy pod
rygorem skorzystania przez zamawiającego z uprawnienia do rozwiązania umowy z winy
wykonawcy. Należy zauważyćzarazem, iżwykonawca uprawnienia do rozwiązania umowy
w ramach powyższej procedury nie posiada.
Postanowienie dotyczący procedury optymalizacji cen w sposób rażący narusza interesy
wykonawców.Świadczenie przez wykonawcęusługi opisanej w umowie wiąże sięz
poniesieniem określonych kosztów inwestycyjnych. Wykonawca ma prawo, co zostało
omówione powyżej, oczekiwaćstabilności trwania umowy, jak i stabilności wysokości
swojego wynagrodzenia. Możliwośćuzyskiwania na rynku w kolejnych latach trwania umowy
takich samych usług za mniejszącenęnp. z powodu zmian technologicznych, czy teżzmian
cen sprzętu, nie powinna miećwpływu na istniejący jużstosunek prawny. Raz poczynione

wydatki inwestycyjne nie mogąbyćponoszone przez wykonawców ponownie w mniejszym
stopniu.
Jest oczywistym, iżw perspektywie czterech lat będąna rynku następowały zmiany
umożliwiające odmienne kształtowanie cen, jednak sytuacja ta, przyszła i niepewna, nie
może wpływaćna zakres wynagrodzenia wykonawcy.
Wykonawca ma prawo do skalkulowania, przed złożeniem oferty, spodziewanych
kosztówświadczenia usługi oraz spodziewanego zysku. Nie jest rolązamawiającego
kształtowanie, po zawarciu umowy, stopnia rentowności usługi z punktu widzenia
wykonawcy. Zamawiający wprowadza niedookreślonąproceduręcelem faktycznie
jednostronnego (przez uprawnienie do rozwiązania umowy) wpływania na wynagrodzenie
wykonawcy. Analizowane postanowienia rażąco naruszająart. 29 Pzp przezświadome
niedookreślenie warunków wykonywania zamówienia. Należy wskazać, iżKrajowa Izba
Odwoławcza w wyroku z 4 lutego 2010 r. analizując podobne postanowienia umowy
stwierdziła, iż„Przeniesienie ustalenia wynagrodzenia (ceny usługi) przez zamawiającego i
wykonawcęna etap po zawarciu umowy prowadziłoby w istocie do ustalania wynagrodzenia
(ceny) zależnego od woli samych stron, z pominięciem mechanizmu konkurencji, a i zasady
równości, ponieważżaden inny wykonawca, który złoży ofertęw tym postępowaniu nie
będzie jużmógł złożyćswojej oferty i konkurowaćz ofertą, jakązłoży wykonawca – strona
umowy – zamawiającemu. (...Wobec powyższego Izba uznała,że zamawiający naruszył
przepis art. 29 ust. 1 Pzp, a w konsekwencji także art. 7 ust. 1 i 3 Pzp.
Odwołujący wnosi o wykreślenie w całości przytaczanych powyżej postanowieńumowy
dotyczących procedury optymalizacji cen.

07.06.2010 r. odwołujący przesłał w terminie kopięodwołania zamawiającemu (art. 180
ust. 5 Pzp).

07.06.2010 r. zamawiający zamieścił odwołanie na stronie internetowej (art. 185 ust. 1 in
fine
Pzp).

10.06.2010 r. wykonawca Crowley Data Poland Sp. z o.o., ul. Stawki 2, 00-193
Warszawa złożył (1) Prezesowi KIO, (2) zamawiającemu i (3) odwołującemu – pismo w
sprawie przystąpienia do postępowania toczącego sięw wyniku wniesienia odwołania po
stronie odwołującego (art. 185 ust. 2 Pzp).

Na podstawie dokumentacji postępowania, w tym specyfikacji istotnych warunków
zamówienia, a także biorąc pod uwagę wyjaśnienia i stanowiska stron i
przystępującego, złożone podczas rozprawy, Krajowa Izba Odwoławcza zważyła, co
następuje:

Odwołanie jest zasadne.

Odwołanie będące przedmiotem rozpoznania wniesione zostało do Prezesa Krajowej
Izby Odwoławczej zgodnie z regułami obowiązującymi po wejściu wżycie, w szczególności
przepisów ustawy z dnia 2 grudnia 2009 r. o zmianie ustawy Prawo zamówieńpublicznych
oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2009 r., Nr 223, poz. 1778), a zatem do
rozpoznawania sprawy odwoławczej majązastosowanie przepisy ustawy z dnia 29 stycznia
2004 r. – Prawo zamówieńpublicznych w brzmieniu znowelizowanym.

Izba nie znalazła podstaw do odrzucenia odwołania w związku z tym, iżnie została
wypełnionażadna z przesłanek negatywnych, uniemożliwiających merytoryczne rozpoznanie
odwołania, wynikających z art. 189 ust. 2 Pzp, jak równieżIzba stwierdziła,że wypełniono
przesłankęistnienia interesu odwołującego w uzyskaniu zamówienia, określonąw art. 179
ust. 1 Pzp.

W ocenie Izby, zarzut I – dotyczący naruszenia art. 29 ust. 1 i 2 Pzp
1
przez wskazanie
bardzo bliskiej, określonej kalendarzowo daty rozpoczęciaświadczenia usługi bez wskazania
daty zakończenia postępowania – jest zasadny.
Skład orzekający Izby ustalił,że zamawiający posiada umowy ważne do 30 września
2010 r. na telefony stacjonarne i do 31 października 2010 r. w zakresie WAN. W związku z
tym zamawiający w listopadzie 2009 r. wszczął postępowanie, jednak mimo 96 zapytańi
odpowiedzi, 8 protestów i jednego odwołania po zweryfikowaniu specyfikacji, w uprzednim
postępowaniu nie wpłynęłażadna oferta, co zmusiło zamawiającego do unieważnienia
postępowania i wszczęcia kolejnego, obecnego postępowania, którego ogłoszenie o
zamówieniu zostało opublikowane 28.05.2010 r. Jednak mimo późniejszego o około pół roku
wszczęcia kolejnego postępowania, zamawiający nie przesunął terminu rozpoczęciaświadczenia usługi i nie dokonał zmian w uprzedniej specyfikacji.

1

Art. 29. [opis przedmiotu zamówienia]
1.
Przedmiot zamówienia opisuje sięw sposób jednoznaczny i wyczerpujący, za pomocądostatecznie dokładnych i
zrozumiałych określeń, uwzględniając wszystkie wymagania i okoliczności mogące miećwpływ na sporządzenie oferty.
2.
Przedmiotu zamówienia nie można opisywaćw sposób, który mógłby utrudniaćuczciwąkonkurencję.

Skład orzekający Izby stwierdza,że zamawiający musi braćpod uwagętaki czynnik, jak
okres czasu konieczny na przygotowanie sięwykonawcy doświadczenia usługi. Jeżeli okres
ten jest obiektywnie dostatecznie długi, czynnik ten nie ma znaczenia. Odwołujący i
przystępujący wskazali,że taki okres w tym konkretnym postępowaniu wynosi około 4
miesięcy i wobec tego ci wykonawcy nie kwestionowali okresu na przygotowanie doświadczenia usługi w uprzednim postępowaniu, gdyżzamawiający wszczął uprzednie
postępowanie na prawie rok przed wskazanym terminem rozpoczęciaświadczenia
przedmiotu zamówienia.
Strony zgodnie przyznały,że przygotowanie do rozpoczęciaświadczenia usługi jest
dosyćskomplikowane i musi trwaćdłuższy czas.
Jednak w rozpoznawanym postępowaniu zamawiający nie wziął pod uwagęczynnika
upływającego czasu między kolejnymi wszczęciami postępowańi pozostawił termin
rozpoczęciaświadczenia przedmiotu zamówienia określony datami kalendarzowymi bez
zmian w stosunku do poprzedniego postępowania.
W przypadku zbyt późnego zakończenia postępowania, a precyzyjny termin jego
zakończenia nie jest możliwy do przewidzenia, chociażby ze względu na wnoszenieśrodków
ochrony prawnej, może sięokazać,że planowane do sporządzenia ceny ofertowej czynniki
zbyt dalece zmieniąsięiświadczenie przedmiotu zamówienia stanie sięnieopłacalne dla
wykonawcy. W związku z tym, przewidujący wykonawca będzie musiał zwiększyćkoszty
obliczane do oferty, co może wpłynąćna brak konkurencyjności jego oferty w stosunku do
usługodawcy obecnieświadczącego zamawianąusługę.
Na marginesie Izba zaznacza,że zamawiający nie może siępowoływaćna to,że jakiś
element specyfikacji był w innym postępowaniu niekontrowersyjny, gdyżkażde
postępowanie należy traktowaćw najwyższym stopniu indywidualnie, a w szczególności z
uwzględnieniem upływającego czasu.
Skład orzekający Izby stwierdza,że przewidzenie zbyt krótkiego, a w dodatku
nieokreślonego okresu przeznaczonego na przygotowanie wykonawcy do rozpoczęcia
spełnianiaświadczenia, gdy konieczne jest dosyćskomplikowane przygotowanie wykonawcy
do spełnianiaświadczenia, nie może byćuznane jako właściwe stosowanie art. 29 ust. 1 i 2
Pzp.
Podobne stanowisko zajęły Zespół Arbitrów i Krajowa Izba Odwoławcza we wskazanych
przez odwołującego wyrokach z 23 sierpnia 2007 r. (sygn. akt UZP/ZO/0-1030/07,
UZP/ZO/0-1031/07, UZP/ZO/0-1044/07), z 22 lipca 2009 r. (KIO/UZP/874/09).
Dlatego Izba uznaje zarzut I za zasadny i stwierdza,że zamawiający powinien
zmodyfikowaćw tym zakresie specyfikacjęprzez precyzyjne określenie czasu na
przygotowanie sięwykonawcy do spełnieniaświadczenia lub ustanowienie odpowiednio

długiego terminu między przewidywanym terminem zakończenia postępowania, a
rozpoczęciem spełnianiaświadczenia.

W ocenie Izby, zarzuty II, III i IV – dotyczące naruszenia art. 29 ust. 1 i 2 Pzp przez
ustanowienie zbyt krótkich terminów, określonych w datach kalendarzowych na wykonanie
wielu czynności wykonawcy związanych z przygotowaniem wykonawcy doświadczenia
przedmiotu zamówienia – sązasadne.
Odwołujący zakwestionował:
1) wyznaczenie zbyt krótkich terminów na przeprowadzenie czynności wykonawcy
dotyczących przygotowania do spełnianiaświadczenia;
2) wyznaczenie dat przeprowadzenia niektórych działańwykonawcy na dni ustawowo
wolne od pracy;
3) wyznaczenie
przeprowadzenia
czynności
wykonawcy
po
czynnościach
zamawiającego bez stwierdzenia, w jakim terminie zamawiający będzie zobowiązany
do wykonania swoich czynności;
4) wyznaczenie niespójnych terminów przeprowadzenia czynności wykonawcy.
Ad 1. Zarzut wyznaczenia zbyt krótkich terminów na przeprowadzenie czynności
wykonawcy został uznany za zasadny w ramach zarzutu nr I omówionego powyżej.
Ad 2 i 3. Zamawiający może wyznaczaćdni przeprowadzenia działańwykonawcy na dni
ustawowo wolne od pracy. W innym przypadku wiele usług, jak np. usługi komunikacji
miejskiej, nie mogłoby byćzamawiane iświadczone. Jednak zamawiający w ramach opisu
przedmiotu zamówienia musi wyjaśnićprzyczyny takiego ustanowienia terminów, o ile nie
wynikająone z istoty zamówienia, tak jak to jest w przypadku np. zapewnienia
funkcjonowania komunikacji miejskiej w dni ustawowo wolne od pracy. W rozpoznawanym
postępowaniu przeprowadzanie czynności w dni wolne od pracy jest uzasadnione, jednak w
ramach dokonywania opisu przedmiotu zamówienia, zamawiający musi to zamieścićw
specyfikacji, zgodnie z art. 29 ust. 1 Pzp, cyt. „[…] w sposób jednoznaczny i wyczerpujący,
za pomocądostatecznie dokładnych i zrozumiałych określeń, uwzględniając wszystkie
wymagania i okoliczności mogące miećwpływ na sporządzenie oferty”. Pozostawianie
jakichkolwiek treści, a szczególnie treści skutkujących możliwościąpowstania obowiązku
zapłacenia kar umownych, do dorozumienia, nie może byćuznane za właściwe wypełnienie
unormowania art. 29 ust. 1 Pzp.
Izba zwraca uwagę,że nawet najszczegółowsze opisanie przedmiotu zamówienia i
wszelkich okoliczności nie deroguje możliwości unormowanej w art. 38 ust. 2 Pzp, to jest
zwrócenia siędo zamawiającego o wyjaśnienie treści specyfikacji, przy czym wykonawcy
przysługuje uprawnienie od razu do zastosowaniaśrodków ochrony prawnej przez
wniesienie odwołania, zamiast zwracania sięo wyjaśnienie treści specyfikacji.

Izba stwierdza,że postanowienia specyfikacji w zakresie: wpisania upływających
terminów w dni ustawowo wolne od pracy bez zawarcia w specyfikacji bliższego opisu
powodów takiego ustanowienia terminów oraz bez wskazania, jak będzie sięzachowywaćw
te dni wolne od pracy sam zamawiający, czyliże będzie we wskazanych dniach udostępniał
swoje pomieszczenia, sprzęt i stawiał do dyspozycji właściwych pracowników – są
niewłaściwe.
Dopiero konkretne daty zamawiający wskazał w dowodzie nr 1, z którego wynikająnie
okresowe terminy kończące sięw dniach wolnych od pracy (do 10.10.2010 r., do 31.10.2010
r.), ale konkretne terminy wykonania poszczególnych czynności przypadające właśnie w tych
dniach. Mimo,że dowód ten, wg zaprotokołowanych słów zamawiającego, jest cyt. „[…]
jedynie schematem ułatwiającym zrozumienie chronologii przebiegu postępowania.
Szczegółowo jest to wykazane w załączniku nr 6 do specyfikacji na stronie 9 […]”, to jest w
tym dowodzie wykazany wprost wymóg, aby działania wykonawcy były przeprowadzone w
skonkretyzowanych terminach, właśnie w dni ustawowo wolne od pracy – dni 10.10.2010 r. i
31.10.2010 r. – to niedziele.
Ze względu na przedstawienie pisemnego dowodu realnie doprecyzowującego opis
przedmiotu zamówienia, oprócz doprecyzowania werbalnego, mniej precyzyjnego, Izba
stwierdza,że kwestionowane daty i okoliczności ich ustanowienia nie zostały w sposób
wymagany przez art. 29 ust. 1 Pzp wyspecyfikowane.

Ad 4. Wobec konieczności innego określenia i doprecyzowania terminów wykonania
poszczególnych czynności wykonawcy, zakwestionowanie niespójności terminów stanie się
nieaktualne. Natomiast Izba stwierdza,że sama niespójnośćterminów występowała w
pierwotnej specyfikacji, gdyżzamawiający, aby usunąćtęniespójność, musiał dokonywać
tłumaczeń, doprecyzowańustnych, a ponadto złożyćpisemny dowód obrazujący intencje
zamawiającego, a nawet doprecyzowujący specyfikację.
Wobec powyższych konstatacji zarzuty II, III i IV zostały uznane za zasadne.

W ocenie Izby, zarzuty V, VIII i XVI – dotyczące naruszenia art. 29 ust. 1 i 2 Pzp przez
nieprecyzyjne zdefiniowanie dwóch pojęćbranych osobno (1) awaria i (2) usterka oraz
ustanowienia zbyt dotkliwych sankcji za zaistnienie niesprecyzowanych awarii lub usterki –
jest zasadny.
Podczas rozprawy zamawiający stwierdził,że cyt. „doprecyzował pojęcie awaria w § 2
ust. 1 pkt 20 i 19 załącznika 13 do specyfikacji. Ponadto pojęcie awaria jest sprecyzowane w
§ 2 ust. 1 pkt 10 zdanie 2 załącznika 11 do specyfikacji strona 3”.
Jednak we wskazanych postanowieniach zamawiający użył różnych wyrażeń:

1) „awarie i usterki” – § 2 ust. 1 pkt 10 załącznika nr 11 do specyfikacji, czyli traktował to
wyrażenie jako koniunkcja dwóch czynników użytych w liczbach mnogich – awarie i
usterki;
2) „awarie lub usterki” – § 5 ust. 1 załącznika nr 11 do specyfikacji, czyli traktował to
wyrażenie jako alternatywa nierozłączna dwóch elementów użytych w liczbach
mnogich – awarie lub usterki;
3) „awaria lub usterka” – § 5 ust. 2 załącznika nr 11 do specyfikacji, czyli traktował to
wyrażenie jako alternatywa nierozłączna dwóch elementów użytych w liczbach
pojedynczych – awaria lub usterka;
4) „awarie” (bez usterki) – § 2 ust. 1 załącznika nr 13 do specyfikacji, czyli traktował to
wyrażenie jako samoistna nazwa użyta zapewne w liczbie mnogiej na co wskazuje
zastosowanie do ich usuwania więcej niżjednej procedury – awarie;
5) „awaria” (bez usterki) – § 2 ust. 1 załącznika nr 13 do specyfikacji, czyli traktował to
wyrażenie jako samoistna nazwa użyta w liczbie pojedynczej – awaria.
Zamawiający nie określił jakie pojedyncze zdarzenie będzie traktowaćjako awaria, jakie
– jako usterka, a jaki zespół zdarzeńjako zespół awarii i usterek bądźzespół awarii lub
usterek wypełniających znamiona zdarzenia z którym zamawiający wiąże dotkliwe
konsekwencje dla wykonawcy. Ponadto zamawiający nie określił czy dla zamawiającego
istotne jest aby czynniki te zaistniały łącznie, na co wskazuje użycie koniunkcji, czy dla
zamawiającego wystarczającąprzesłankądo zastosowania sankcji jest aby wystąpił
przynajmniej jeden czynnik. Zamawiający nie doprecyzował tych zagadnieńw specyfikacji
ani w trakcie udzielania wyjaśnieńpodczas rozprawy.
Równieżodwołujący podniósł zagrożenie nieproporcjonalnymi sankcjami – do stopnia
zawinienia wykonawcy – w postaci kary umownej w wysokości 20% ceny umowy lub
rozwiązania umowy. Należy stwierdzić,że kara umowna nie może byćtraktowana jako
ubezpieczenie zamawiającego do pokrycia jego strat wywołanych czynnikami opisanymi w
umowie. Kary umowne musząbyćproporcjonalne do ceny umowy, a nie do ewentualnych
strat zamawiającego, gdyżdo tego służąinstytucje odszkodowańczy ubezpieczeń.
Podobnie możliwośćodstąpienia od umowy musi byćbardzo precyzyjnie określona i nie
można grozićzastosowaniem tej sankcji bez względu na okolicznośćzawinienia czy
przyczynienia siędo powstania strat przez wykonawcę.
Na marginesie Izba stwierdza,że kary umowne dotyczątylkoświadczeńrzeczowych i nie
stosuje sięich wobecświadczeńpieniężnych. Zaświadczenia pieniężne, których
regulowaniem jest obciążony zamawiający, przysługująodsetki umowne, a w braku ich
uregulowania – odsetki ustawowe.
W związku z tym zarzuty V, VIII i XVI Izba uznaje za zasadne.

W ocenie Izby, zarzut VI – dotyczący naruszenia art. 29 ust. 1 i 2 Pzp przez zażądanie,
aby
(w
przypadku
wprowadzenia
zmian
dotychczasowych
numerów
telefonów
zamawiającego) na dotychczasowych numerach zainstalowaćautomatyczne informowanie o
zmianie numerów przez czas określony – jest zasadny.
W przypadkużądania od przyszłego wykonawcy czynności związanych ze współpracąz
dotychczasowym usługodawcą, to na zamawiającym ciąży obowiązek uzgodnienia
warunków takiej współpracy z dotychczasowym wykonawcąi przedstawienia tych warunków
w specyfikacji wszystkim zainteresowanym podmiotom. Inaczej może dojśćdo sytuacji,że –
ze względu na złąwolęlub jakieśnie określone w specyfikacji czynniki – nowy wykonawca
nie będzie mógł spełnićświadczenia w zakresie współpracy z dotychczasowym wykonawcą.
Wobec tego zarzut VI jest zasadny.

W ocenie Izby, zarzut VII – dotyczący naruszenia art. 29 ust. 1 i 2 Pzp przez
nieudzielanie
informacji
o
liczbie
minut
prowadzenia
rozmów
telefonicznych
międzystrefowych pomiędzy poszczególnymi lokalizacjami ośrodków zamawiającego – nie
jest zasadny.
Zamawiający stwierdził,że wcześniej nie byłaświadczona usługa kontaktów między
poszczególnymi lokalizacjami w ramach abonamentu bez dodatkowych opłat. Zamawiający
nie jest w stanie sprecyzowaćliczby minut i liczby poszczególnych rozmów między
poszczególnymi lokalizacjami i oddzielićtej liczby od globalnej liczby minut faksów i rozmów
prowadzonych z innymi abonentami zamiejscowymi.
Zamawiający może nie znaćpewnych swoich dotychczasowych danych, na przykład
liczby minut faksów i rozmów prowadzonych pomiędzy poszczególnymi lokalizacjami
zamawiającego. Jednak istnieje znaczne prawdopodobieństwo,że zmiana sposobu rozliczeń
(z wyliczania minut poszczególnych połączeńna zagregowanąw abonamencie) wpłynie na
zmianęczęstotliwości i długotrwałości takich połączeń.
Dlatego wykonawca nie możeżądaćod zamawiającego dokonywania nowych obliczeń
czy analiz dotychczasowych połączeń, chociażprzedstawienie szczegółowszych informacji
może wpłynąćna sposób obliczenia ceny ofertowej. Jednak ze względu na czynnik zmiany
podejścia użytkowników dośrodków łączności ze względu na zmianęsposobu opłacania
tych usług, dane te nie będąmogły byćbrane pod uwagęjako niepodważalna i niezmienna
podstawa kreowania ceny ofertowej w danym zakresie.
W związku z powyższym zarzut VII nie może byćpotraktowany jako zasadny.

W ocenie Izby, zarzut IX – dotyczący naruszenia art. 29 ust. 1 i 2 Pzp przez
powiadomienie wykonawców tylko o tym,że zamawiający nie jest właścicielem wskazanych

obiektów i niepodjęciemżadnych obowiązków związanych z przyszłym instalowaniem
urządzeńw tych obiektach – nie jest zasadny.

Zamawiający zaznaczył w pkt 3.13 i 3.27 specyfikacji,że w lokalizacjach w Szczecinie,
Wrocławiu, Zielonej Górze, Kielcach i Gdańsku nie jest właścicielem tych obiektów i w
ramach oględzin wykonawcy muszązwrócićszczególnąuwagęna przyszłe kontakty z
administratorami tych budynków, aby właściwie wycenićswojąofertęi zrealizowaćprzedmiot
zamówienia. W związku z tym, to na wykonawcy spoczywa obowiązek uzgodnienia przyszłej
ewentualnej współpracy z administratorami wszystkich budynków, a nawet podpisania z nimi
odpowiednich umów, aby móc właściwie wycenićwszystkie koszty, jakie będzie musiał
ponieśćwykonawca w celu spełnienia ewentualnegoświadczenia zamówienia publicznego.
Wobec tego zarzut IX nie jest zasadny.

W ocenie Izby, zarzut X – dotyczący naruszenia art. 29 ust. 1 i 2 Pzp przez zaniechanie
zidentyfikowania liczby minut międzynarodowych połączeńz rozróżnieniem na połączenia z
telefonami komórkowymi i stacjonarnymi oraz z podziałem na poszczególne kraje – nie jest
zasadny.
Zamawiający stwierdził,że w załączniku nr 3 do specyfikacji rozdzielił wszystkie
połączenia komórkowe i stacjonarne w obrębie UE i wskazał drugąkwotęza połączenia
stacjonarne i komórkowe poza terenem UE, gdyżnie ma możliwości weryfikacji czy dany
numer jest komórkowy czy stacjonarny, natomiast co do krajów orientuje się.
Odwołujący ani przystępujący nie wskazali jakątechnikąmożna rozdzielićpołączenia na
zagraniczne telefony stacjonarne albo komórkowe, a jedynie stwierdzili,że taki podział jest
możliwy.
Bezsprzeczne pozostaje stwierdzenie odwołującego,że udzielenie możliwie największej
liczby informacji o przedmiocie zamówienia w efekcie może przynieśćzłożenie tańszych
ofert, jednak nie można wymagaćod zamawiających, aby poświęcali nieracjonalnąilość
czasu na przygotowanie postępowania i sporządzanie opisu przedmiotu zamówienia ponad
obowiązki powszechnie przyjęte w obrocie i ponad obowiązki wynikające z należytej
staranności. Sami zainteresowani nie wykazali jakim sposobem można podzielićzagraniczne
numery telefonów na przynależące do telefonii komórkowej i stacjonarnej.
Ze względu na brak wykazania możliwości podziału numerów w różnych państwach na
numery telefonów stacjonarnych i komórkowych, nie można stwierdzić,że zarzut X jest
zasadny.

W ocenie Izby, zarzut XI – dotyczący naruszenia art. 29 ust. 1 i 2 Pzp przez uznanie,że
umożliwienie funkcjonowania łącz zapasowych zamiast łącz podstawowych nie powinna być
sankcjonowana przez określony czas karami umownymi – nie jest zasadny.
To zamawiający formułuje wszystkie postanowienia specyfikacji i zgodnie z jego
ukierunkowaniami, ale w ramach ogólnego porządku obrotu, może ustanawiaćposzczególne
elementy specyfikacji i redagowaćzgodnie ze swoimi uzasadnionymi potrzebami.
Odwołujący nie dowiódł,że posługiwanie sięłączami zapasowymi, kilkanaście razy
wolniejszymi od łączy podstawowych (wg słów zamawiającego od 12 do 20 razy), może być
uznane za właściwe spełnienieświadczenie.
W związku z tym zarzut XI nie jest zasadny.

W ocenie Izby, zarzut XII – dotyczący naruszenia art. 29 ust. 1 i 2 Pzp przezżądanie
podawania poszczególnych pozycji składnikowych ceny z dokładnościądo 4 miejsc po
przecinku – nie jest zasadny.
W pkt 12.2 specyfikacji zamawiającyżądał podania ceny ofertowej brutto za usługi
telefonii stacjonarnej z dokładnościądo dwóch miejsc po przecinku, a zamawiający zażądał
podania z dokładnościądo czterech miejsc po przecinku składających sięna tęcenę
elementów. Jest to zdaniem odwołującego niezgodne z przepisami i liniąorzeczniczą
Krajowej Izby Odwoławczej wskazując wyrok KIO z 29 sierpnia 2008 r., sygn. akt KIO/UZP
504/08. Jednak przepisy oraz linia orzecznicza odnosi siędo cen ostatecznych, a nie odnosi
siędo składników tych cen. Zamawiający zażądał aby cena ofertowa brutto za usługi telefonii
stacjonarnej była określona z dokładnościądo dwóch miejsc po przecinku, co jest zgodne z
obowiązującymi przepisami i wobec tego zarzut XII należy uznaćza niezasadny.

W ocenie Izby, zarzut XIII – dotyczący naruszenia art. 29 ust. 1 i 2 Pzp przez wadliwe
określenie przesłanek zezwalających na dokonanie zmian w umowie zawężąjących siętylko
do wskazania formy dokonania tych zmian – jest zasadny.

Zamawiający stwierdził (w § 7 ust. 1 załącznika nr 11 do specyfikacji i w § 8 załącznika nr
13 do specyfikacji),że cyt. „Wszelkie zmiany umowy wymagajązachowania formy pisemnej
pod rygorem nieważności […]” oraz wskazał zakres możliwych do przeprowadzenia zmian z
zastrzeżeniem zgody wyrażonej przez wykonawcęw formie aneksu do umowy w pkt 16.5.2
specyfikacji. Jednak zamawiający zaniechał wskazania warunków takiej zmiany, co jest
unormowane w art. 144 ust. 1 in fine Pzp. Warunkami tymi sąpowody umożliwiające
zastosowanie procedury wprowadzenia zmian i sposobu wyceny tych zmian. Zaniechanie to,
oprócz naruszenia unormowania art. 144 ust. 1 Pzp, może byćpowodem zatargów między
stronami umowy.

W związku z powyższym zarzut XIII jest zasadny.

W ocenie Izby, zarzut XIV – dotyczący naruszenia art. 29 ust. 1 i 2 Pzp przez brak
sprecyzowania warunków wykonania dodatkowej usługi umożliwiającej podłączenie
użytkowanych central PABX do łączy ISDN PRI – jest zasadny.
Na rozprawie zamawiający stwierdził,że nie będzie wymieniaćcentral PABX w
lokalizacjach wykazanych w specyfikacji. Natomiast zamawiający dopuszcza rozszerzenie
central o elementy zdaniem wykonawcy konieczne do podłączenia łączy ISDN PRI i to ma
wycenićwykonawca w swojej ofercie.
Tak istotne informacje, wpływające na wysokośćceny ofertowej, musząbyćwprost
wyrażone w specyfikacji, a zamawiający nie może polegaćna większej lub mniejszej
domyślności wykonawców. Stanowi o tym art. 29 ust. 1 Pzp.
W związku z tym zarzut XIV jest zasadny.

W ocenie Izby, zarzut XV – dotyczący naruszenia art. 29 ust. 1 i 2 Pzp przez
ustanowienie,że datąpłatności wynagrodzenia wykonawcy jest data obciążenia rachunku
zamawiającego – nie jest zasadny.
Jak stwierdził to zamawiający, powszechnąpraktykąjest zawieranie w umowach klauzul
o dacie wykonaniaświadczenia pieniężnego spoczywającego na zamawiającym. Strony
powszechnie stanowią,że datąwykonaniaświadczenia zamawiającego jest data obciążenia
rachunku zamawiającego. Odwołujący nie wykazał,że taka klauzula narusza obowiązujące
przepisy.
W związku z tym zarzut XV nie jest zasadny.

W ocenie Izby, zarzut XVII – dotyczący naruszenia art. 29 ust. 1 i 2 Pzp przez
ustanowienia klauzuli optymalizacji cen polegającej na zmianie wysokości wynagrodzenia
wykonawcy pod rygorem skorzystania przez zamawiającego z uprawnienia do rozwiązania
umowy z winy wykonawcy – nie jest zasadny.
Zamawiający przedstawił szczegółowo proceduręoptymalizacji cen i wykonawca
kalkulując ofertęmoże przewidziećten czynnik i wynikające z niego konsekwencje dla
kształtowania sięceny zamówienia w przyszłości. Kształtowanie sięceny umowy będzie
zrelatywizowane do kilku, wskazanych operatorów, co obiektywizuje procedurę. Do wyboru
wykonawcy należy wskazanie czynnika obiektywizującego zmiany w cenach przyszłej
umowy, byle te czynniki nie były obarczone zbytniądoząsubiektywizmu. Zamawiający może
więc uznaćobiektywne wskazania np. GUS czy innych urzędów, ale może teżwskazać
cenniki większej grupy wykonawców. Grupa czterech, wskazanych wykonawców nie może
byćuznana za niereprezentatywnąw rozpoznawanym postępowaniu.

W związku z tym zarzut XVII nie jest zasadny.

Biorąc pod uwagę,że wiele zarzutów odwołującego uznano za zasadne, Izba orzekła jak
w sentencji.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 191 ust. 6 i 7 Pzp,
czyli stosownie do wyniku postępowania.

Przewodniczący:

………………………………



Wcześniejsze orzeczenia:

Baza orzeczeń KIO - wyszukiwarka

od: do:

Najnowsze orzeczenia

Dodaj swoje pytanie